czwartek, 6 października 2011

Moje stare miasto

i jesteś w tej małej mieścinie
budowanej z rozmachem
z nadzieją na cuda

wieża kościoła celująca w ursa major
a domy wypatrują w niebie nadziei
choćby ziarenko kosmicznego pyłu
z odrobiną cudu spadło
może i cmentarz stałby się mniej ponury

drzewa łysieją rok po roku
wyciągasz obcas ze szpary w chodniku
i już wiesz

"nie wiem, gdzie upadło moje serce,
ale dusza siedzi w dzieciństwa mieście"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz